poniedziałek, 30 marca 2015

Brak mocy

Wstałam rano z planem wielkiego sprzątania - pranie, wycieranie, układanie...itd itp. No i tak miałam robić, że hej! Nawet ubrania chciałam we wszystkich szafkach poukładać! A co udało mi się zrobić do tej pory? Kawę. Normalnie spojrzałam przez okno, deszcz leje, wiatr hula, a ja nie mam mocy, więc postanowiłam sobie odpuścić, taki ze mnie dzisiaj leń;) Sprzątanie nie zając:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz